Powstańcza
3 Dywizja Strzelców Wielkopolskich w 1920 r. została przemieniona
na 17 Wielkopolską Dywizję Piechoty, stacjonującą sztabem w
Gnieźnie. Nową numerację w tym czasie otrzymały wszystkie
jednostki wchodzące w skład dywizji.
68 Pułk
Piechoty stacjonujący dwoma batalionami we wsi Wrześni, jednym
w Jarocinie, wywodzi się z 10 Pułku Strzelców Wielkopolskich,
który został sformowany z oddziałów powstańczych Poznania.
Większe walki powstańcze 10 p.s.w., to zdobycie nocnym wypadem
lotniska wojskowego na Ławicy; zdobycie szturmem Szubina i Żnina,
walki w rejonie Kcyni, Zbąszynia, Rynarzewa i nad Notecią. Na wojnę
wymaszerował pułk pod dowództwem płk. Dypl. Adolfa Nykulaka. 17
DP zajmująca od 1.IX obronę w rejonie Gniezna zostaje przesunięta
na przedmieście. „Koło”, a następnie jej pułki nocnymi
marszami w dniu 8.IX dochodzą do rejonu Kutna. Dni 9-10.IX były
próbą sprawności bojowych pułków. Pierwsze walki po osi:
Marynki, Michałowice i o Górę Małgorzaty były prowadzone z
ogromną zawziętością i rozmachem. Góra Małgorzaty została
zdobyta szturmem z powstańczym okrzykiem „Limu”. Oddziały
niemieckiej 30 DP zostały rozbite, pozostawiając na polu walki
wielu zabitych i rannych oraz masę sprzętu. Wzięto do niewoli
jeńców. Żołnierze uwierzyli, że można Niemców zwyciężyć i w
dniu 12.IX atakowali z jeszcze większą zaciętością. Opanowano
Modlnę, Sokolniki i rejon Celestynowa. Droga na Stryków była
wolna. W nocy z 12 na 13.IX zarządzony został odwrót. Tej decyzji
nie mogli zrozumieć żołnierze i oficerowie. Pododdziały pułku
wycofują się w pewnym rozprężeniu, dopiero kiedy 16.IX rozpoczęły
się przygotowania do natarcia na Sochaczew, wraca poznańskie
zdyscyplinowanie, upór i brawura. W pierwszym rzucie do natarcia
ruszają dwa bataliony 68 pp. Pierwszy batalion atakuje dwór
Trojanów, a 3 batalion bezpośrednio Sochaczew. Walki toczą się ze
zmiennym szczęściem. Straty w ludziach sięgają ponad czterdzieści
procent. Nieprzyjaciel wprowadza do walki czołgi, batalionom grozi
okrążenie. W tej sytuacji dowódca pułku zarządza odwrót na
podstawy wyjściowe. W czasie bombardowania w dniach 16 i 17.IX
znaczna część pułku została rozproszona. Dowódca pułku płk A.
Nykulak i mjr Stanisław Culic z doraźnie zebranymi grupami
żołnierzy przeprawiają się w nocy z 18 na 19.IX przez Bzurę. Płk
A. Nykulak po przejściu Bzury dostał się do niewoli. Mjr S. Culic
jako ostatni dowódca 68 pp. w składzie pięciu kompanii, w rejonie
Palmir walczył w okrążeniu do 23.IX, gdzie resztki pułku dostały
się do niewoli.
69 Pułk
Piechoty – Gniezno, przemianowany w 1920 roku z 11 Pułku
Strzelców Wielkopolskich, któremu początek dały oddziały
powstańcze: Jarocina, Kórnika i Rawicza. Do chlubnych powstańczych
tradycji tego pułku należą walki stoczone pod Łomnicą,
Strzyżewcem, Zbąszyniem, Szubinem i Rawiczem oraz służba na linii
demarkacyjnej w rejonie Kępna.
Na wojnę w
1939 r., wyruszył pułk pod dowództwem płk. Dypl. Stanisława
Dworzaka. W dniach 2-5.IX 69 pp. z dywizjonem 17 pal, został
przesunięty na przedmieście „Koło”, gdzie pozostaje tylko
jeden dzień i następnie marszem forsownym przechodzi w rejon
Łęczycy, gdzie 8.IX został podporządkowany dowódcy 25 DP, od
którego płk S. Dworzak otrzymał rozkaz wysłania batalionu mjr.
Chudzikiewicza do Topoli dla obsadzenia grobli i toru kolejowego.
Łęczyca w tym czasie była już zajęta przez niemiecką 26 DP.
Przeprowadzone w godzinach wieczornych rozpoznanie walką, pod ogniem
niemieckiej artylerii i broni maszynowej, zostało zmuszone do
wycofania się, ponosząc duże straty w ludziach. W dniu 9.IX 69 pp.
uczestniczy w natarciu na Łęczyce, która w godzinach nocnych po
ciężkich walkach została zdobyta. Niemcy na polu walki pozostawili
wielu zabitych i rannych oraz samochody z amunicją. Straty w
ludziach po obu stronach były duże. W ramach działań 25 DP 69 pp.
wyznaczone mu zadania wykonał wzorowo i wykazał dużą sprawność
bojową. Po powrocie do 17 DP w dniu 11.IX wszedł do natarcia
dywizji na kierunku Małachowice, Sokolniki i Modlna, której
zdobycie otwierało drogę do natarcia na Ozorków. W nocy z 12 na
13.IX dowódca pułkuotrzymał rozkaz wycofania się w rejon
Sochaczewa dla zabezpieczenia przeprawy przez Bzurę i następnie
opanowania południowej części Sochaczewa. W czasie walki o
Bronisławy został zatrzymany ogniem niemieckiej artylerii.
Równocześnie natarcie czołgów i działanie lotnictwa –
zdziesiątkowało bataliony pierwszego rzutu. Przez Bzurę zostały
przeprawić się tylko dwa niepełne bataliony, jeden pod dowództwem
mjr. S Maydanowicza, a drugi pod dowództwem por. Czesława Hawliczka
i ten ostatni przebijał się nocami do Warszawy a po reorganizacji
walczył w składzie 56 pp. aż do kapitulacji stolicy.
70 Pułk
Piechoty – Pleszew, przemianowany w 1920 r. z 12 Pułku
Strzelców Wielkopolskich, którego zawiązkiem był batalion
„Ostrowski”, zorganizowany w listopadzie 1918 r. i batalion
„Pograniczny”. Te dwa bataliony do walki powstańczej stają w
1918 r. jako pierwsze. Po opanowaniu Ostrowa i Skalmierzyc, zostały
zorganizowane dwa dalsze bataliony „Krotoszyński” i
„Ostrzelszowski”. Ważniejsze walki pułku poza likwidacją
garnizonów niemieckich w Ostrowie, Skalmierzzycach i Krotoszynie, to
zwycięskie boje pod Borownicą, Kochalami i Kiernem. W początkach
stycznia 1920 r. jako pułk graniczny odchodzi do rejonu Górka,
Krobia, Kąkolewo by przejąć od Niemców miejscowości przyznane
Polsce na mocy traktatu Wersalskiego.
W 1939 r.
dowództwo 70 pp. objął płk Alfred Konkiewicz i na czele tego
pułku bierze udział w wojnie obronnej. Od 1 do 4.IX pułk jako
oddział wydzielony z 17 DP, osłania odejście 25 DP z rejonu
Kalisza. Na drodze Kalisz-Turek został zaatakowany przez samoloty
niemieckie i ponosi pierwsze straty w ludziach. Ma również i
pierwszy sukces, obrona przeciwlotnicza 70 pp. i 29 pp. z 9
atakujących samolotów zestrzeliła 7. W godzinach wieczornych 4.IX
wraca pułk do składu 17 DP i zostaje skierowany do rejonu na
południe do Krośniewic, a 9.IX w ramach ogólnego natarcia GO gen.
E. Knoll-Kownackiego uderza przez Bzurę, z zadaniem opanowania
miejscowości Śługi, Bryski, Karsznice i Śladów Podleśnych. Atak
na te miejscowości został wykonany z brawurą. Niemcy wycofali się
w popłochu, pozostawiając na polu walki działa, karabiny
maszynowe, samochody, motocykle i cały szereg innego sprzętu. W
dniach 11 i 12.IX pułk naciera na Wolę Rogozińską i wzgórze
160,9 na południe od Celestynowa. W nocy z 12 na 13.IX podobnie jak
inne pułki dywizji, otrzymuje rozkaz wycofania się w rejon Bzury, z
zadaniem zorganizowania obrony przeprawy w grupie gen. S.
Grzmot-Skotnickiego. W czasie natarcia dywizji na Sochaczew 70 pp.
pozostał w obwodzie. W dniu 17.IX częścią swoich sił, przy
wsparciu 5 batalionem ciężkich karabinów w rejonie Rybna odpiera
ataki czołgów 1 dyw. pancernej. Zmasowany w tym dniu atak około
400 niemieckich samolotów przyczynił się do rozproszenia
zdziesiątkowanych batalionów, z których tylko resztki, w sile
około jednego batalionu pod dowództwem mjr. L. Krukowskiego
przeprawiły się przez Bzurę i 21.IX przedostały się do Warszawy,
gzie z nadwyżkami 70 pp., które wcześniej znalazły się w
stolicy, walczyły do kapitulacji. Skład części tych oddziałów
17 DP, które po ciężkich walkach dotarły w rejon Puszczy
Kampinowskiej nie przekraczał 4500 ludzi. W walkach 17 DP
ewenementem było zniszczenie w dniu 16.IX przez 6 baterię 17 pal,
której dowódcą był kpt. L. Głowacki około 20 czołgów
niemieckich.
*Opracowanie
Bartłomiej Grabowski, źródła:
- Wielkopolanie w obronie Ojczyzny 1939, Poznań 1980.
- Kazimierz Plasota, Zarys historii wojennej 68-go Pułku Piechoty, Warszawa 1929.
- Księga chwały piechoty, komitet redakcyjny pod przewodnictwem płk. dypl. Bolesława Prugara Ketlinga, Departament Piechoty MSWojsk, Warszawa 1937-1939. Reprint: Wydawnictwo Bellona Warszawa 1992
- Rocznik Oficerski 1924, Ministerstwo Spraw Wojskowych, Oddział V Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Warszawa 1924.
- Piotr Bauer; Bogusław Polak: Armia POZNAŃ w wojnie obronnej 1939. Poznań: Wydawnictwo Poznańskie, 1982.
- Almanach oficerski, praca zbiorowa, Wojskowy Instytut Naukowo-Wydawniczy, Warszawa 1923.
- Dziennik Rozkazów Ministra Spraw Wojskowych Nr 40 z 23 grudnia 1930 r.
- Gazeta Pleszewska Nr 63 z 6 sierpnia 1930 r., s. 4. Kazimierz Satora, Opowieści wrześniowych sztandarów, s. 133, podał błędnie, że ceremonia wręczenia chorągwi miała miejsce 30 sierpnia 1930 r.
Nadgoplańskie Towarzystwo Historyczne opublikowało tekst o 17 Wielkopolskiej Dywizji Piechoty (3 Dywizja Strzelców Wielkopolskich). W tekście o 68 p.p. i jego udziale w kampanii wrześniowej są następujące zdania ….Pierwsze walki po osi: Marynki, Michałowice i o Górę Małgorzaty były prowadzone z ogromną zawziętością i rozmachem. Góra Małgorzaty została zdobyta szturmem z powstańczym okrzykiem „Limu”.
OdpowiedzUsuń„Limu”
Wracam do „Limu” Czy faktycznie wtedy krzyczeli „ Limu „ jako ogólnie przyjętą nazwa pułku - informacja dla wroga, uważaj atakuje pułk Limu. A może dalej krzyczeli „Lij mu”. Może to skrót autora teksu. Trochę szkoda, bo czytelnikom niczego nie wyjaśnia. A może Powstańcy już krzyczeli „Limu”. Ten sam wróg to rozumiał, że trzeba się bać.
„Lij mu”. Leje nasz limu – 68 pułk piechoty. Dariusz Bialoś
Ciekawe. Źródło?
Usuńżródeł jest dużo. Pułk - "Limu"
Usuń...10 pułk strzelców wielkopolskich, który dziś dokonał przerwania frontu ukraińskiego nad Gniłą Lipą, walczył przedtem na froncie poznańskim przeciwko niemcom. Szczególnie dał się we znaki koło Bydgoszczy. Mieli też przed tym pułkiem szczególny respekt , nazywali go "Limu- Regiment.
Egzotyczna ta nazwa pochodzi stąd, że żołnierze tego pułku w czasie ataku nie krzyczą "hurra", tylko lej mu! Ta zachęta nie była też gołosłowną, prusacy namacalnie odczuli tego "lania".
Dziś nad Gniłą Lipą Poznańczycy szli do ataku z tym samym "hasłem" i "zalewali" też siarczyście...
Warszawa, 1919. Korespondent Słowa wojennego napisał " lej mu ", może dla warszawiaków było to bardziej zrozumiałe niż " lij mu ".
1... 10... 68 pułk i zawsze Pułk Limu. Dariusz Białoś
Link do jednego ze żródeł. Jest więcej zapisów o historii powstania tej nazwy. Dariusz Białoś http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=202811 .
UsuńCzasem wklejam moje posty na tych stronach. Taka moja "zabawa" z rodzinnymi pamiątkami i pułkiem Limu. Dariusz Białoś
Usuńhttps://www.facebook.com/GRH-68-Pu%C5%82ku-Piechoty-764996926854741/
https://www.facebook.com/groups/259421547507042/
Podglądam, bardzo interesujące.
UsuńMam jeszcze parę drobiazgów o Limu plus informacje o genezie okrzyku.
UsuńPozdrawiam.Dariusz Białoś
Mam jeszcze parę drobiazgów o Limu plus informacje o genezie okrzyku.
UsuńPozdrawiam.Dariusz Białoś
Nadgoplańskie Towarzystwo Historyczne napisało o sobie....
OdpowiedzUsuńCzym jest Nadgoplańskie Towarzystwo Historyczne?
Jesteśmy nowoczesnym stowarzyszeniem, zrzeszającym miłośników Kruszwicy i Kujaw. Działamy od 2014 roku.
W Nadgoplańskim Towarzystwie Historycznym opublikowano artykuł, cytuję fragment:
...68 Pułk Piechoty stacjonujący dwoma batalionami we wsi Wrześni, jednym w Jarocinie...
Fakt nie zachował się dokument lokacyjny, ale już w 1357r. pisali - civitas Września. (civitas - miasto)
Dariusz Białoś
Dariusz Białoś
Dariusz Białoś
Tu również proszę o podanie źródła.
UsuńW tym wypadku żródłem może być tylko encyklopedia.
UsuńHasło - Września.
Miasto czy wieś?
Dariusz Białoś