Prawdziwą ciekawostką oraz skarbnicą wiedzy są informacje na temat mieszkańców Kruszwicy, które do dziś zachowały się w aktach i dokumentach archiwów. Kilka dni temu do Nadgoplańskiego Towarzystwa Historycznego w Kruszwicy zwrócił się Pan Marek poszukujący swoich przodków, który udostępnił nam spis mieszkańców z ulicy Rybackiej.
Poszukując swoich przodków, sąsiadów znanego w Kruszwicy Michała Kopańskiego, pan Marek udostępnił nam listę mieszkańców Kruszwicy przy ulicy Rybackiej oraz Szkolnej (dziś Kasprowicza).
Materiał źródłowy jest bogaty przy dogłębnej analizie. Wynika z niego m.in. sposób notowania właścicieli domów (wymieniony jest tylko właściciel bez pozostałych lokatorów), rozmieszczenie domów oraz ówczesną ich numerację (obecna ulica Kasprowicza mogła mieć więcej domów lub kamienic w okresie zaboru pruskiego).
Dzięki informacjom w spisie możemy również rozszyfrować gdzie w pewnym okresie XX-lecia międzywojennego było targowisko. Okazuje się, że towary można było w 1919 roku zakupić na obszarze działki numer 9 przy ulicy Szkolnej w bliskim sąsiedztwie domu Michała Kopańskiego (dziś Kasprowicza 4) obejmującej dokładnie obszar dzisiejszego osiedla Robotniczego.
Na uwagę zasługują zasługują również niektóre z nazwisk osób, które zamieszkiwały ulicę Rybacką. I tak w dokumentacji natkniemy się na Jana Borówkę czy Wojciecha Ziętarę (nazwiska znane i do dziś funkcjonujące w Kruszwicy).
Wśród nazwisk niemieckich pojawia się postać Millbranta. Baczni obserwatorzy historii lokalnej napotkają to nazwisko przy okazji egzekucji Polaków w podkruszwickich Łagiewnikach 24 września 1939 roku. Według relacji grabarzy, którzy opowiedzieli o bestialskim mordzie dokonanym na Polakach, wśród miejscowych Niemców, którzy towarzyszyli plutonowi egzekucyjnemu byli dwaj bracia Millbrantowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz