środa, 4 stycznia 2023

Żydzi stworzyli własną wersję legendy o Piaście z Kruszwicy?

 


W latach 30. XX wieku dziennikarz i pedagog oraz autor prac popularnonaukowych Ignacy Kozielewski, przypomniał postać Hilarego Nussbauma, który w swej "Historji żydów w Polsce" przytoczył dwie legendy o Żydach, wezwanych do królowania w Polsce. Warto pamiętać, że legendy te wypływały "z marzeń i utajonej ekspansji narodowej Żydów". Obie opowieści przypomina w archiwalnym artykule portal retropress.pl.


Jak wspomina Kozielewski legendy takie zapowiadają często "drogi ekspansji narodowej, religijnej i kulturalnej, świadcząc o duchu mesjanicznym  społeczności, wypowiadając utajone marzenia".

Nussbaum opowiada, za „Historją żydów” Sternberga, wydaną w 1878 r. w Lipsku o legendzie związanej z Kruszwicą. Według tego podania po śmierci Popiela, który miały zostać zjedzony przez myszy, zebrać się miał lud dla wyboru nowego króla. Wyborcy nie mogli zgodzić ze sobą. Nie akceptowali wysuwanych kandydatów, aż wreszcie zgodzono się postawić wybór losowi. Królem miał zostać ten kto pierwszy o brzasku kolejnego dnia przybędzie do Kruszwicy. 

- Rozstawiono straże w cztery strony świata, i pierwszym, kto stanął u mostu nad Gopłem, był żyd Abraham, przezwany Prochownikiem, bo dostawiał do Kruszwicy proch. Wśród radości zaprowadzono Abrama do grodu i zabrano się do okrzyknięcia go królem narodu lechickiego, ale wybraniec losu wzdragał się przed tym zaszczytem; widząc jednak, że na upartych wyborców nie wpłynie, że odmowy jego przyjąć nie chcą, wyprosił sobie dzień do namysłu, by się pomodlić i w modlitwie znaleźć radę – zastrzegł zarazem, żeby mu w modlitwie nikt nie ośmielił się przeszkadzać - pisze Kozielewski.

Gdy jednak minęło dwa dni, a sam Abraham wciąż się nie pokazał, jeden z okolicznych mieszkańców zwany Piastem, stwierdził, że tak dalej być nie może, a skoro wybrany król z chaty nie wychodzi, to on go wywoła. Piast miał chwycić za topór i zniszczył drzwi od chaty. Wtedy też Abraham zawołał do zgromadzonych:

Oto Piast! Jego wybierzcie na Naczelnika państwa. Posiada on rozum, wiedząc, że kraj długo bez władcy istnieć nie może; posiada równie odwagę, gdyż sprzeciwił się rozkazowi, wydanemu przezemnie, Abrahama, aby nikt nie ośmielił się wchodzić do mej chaty. Powinien zostać królem...". Wybrano więc Piasta.

Czytaj dalej w portalu www.mojakruszwica.pl

źródło: http://retropress.pl/

autor: Przemysław Bohonos/MojaKruszwica.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz