poniedziałek, 30 maja 2022

Delegacja NTH odwiedziła Kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice [FOTO]

 


Delegacja Nadgoplańskiego Towarzystwa Historycznego odwiedziła Kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice. Kombinat to pozostałości niemieckiej fabryki amunicji na terenie lasów w okolicach Nowogrodu Bobrzańskiego. Zajmują ok. 35 km² powierzchni. Część terenu jest niedostępna z powodu przejęcia przez jednostkę wojskową oraz zakład karny w pobliskim Krzywańcu.

Fabryka została założona prawdopodobnie w 1939 roku jako filia koncernu IG Farben. Jej profil produkcji jest nie do końca poznany z powodu braku dokumentacji. 

Na bardzo ściśle strzeżonym terenie zakładu znajdowały się bloki mieszkalne i kasyna, własna straż pożarna i sieć kolejowa z licznymi rampami przeładunkowymi. 

Istniała tu też filia obozu koncentracyjnego Gross Rosen, którego więźniowie stanowili dużą część siły roboczej fabryki.

Część urządzeń została zdemontowana i ewakuowana krótko przed ofensywą armii radzieckiej, reszta zdemontowana i wywieziona przez Rosjan po wojnie. 

Do dziś pozostały konstrukcje betonowe, ruiny hal produkcyjnych, olbrzymie silosy pokryte kilkumetrową warstwą ziemi, na których zdążyły już wyrosnąć drzewa. Widoczne są pozostałości infrastruktury w postaci sieci dróg i linii kolejowych oraz schronów (służących w przypadku nalotów oraz wybuchów w wyniku wypadków przy pracy). 

Teren, obecnie niestrzeżony, stanowi okoliczną atrakcję turystyczną. pozostałości niemieckiej fabryki amunicji na terenie lasów w okolicach Nowogrodu Bobrzańskiego. Zajmują ok. 35 km² powierzchni. Część terenu jest niedostępna z powodu przejęcia przez jednostkę wojskową oraz zakład karny w pobliskim Krzywańcu.

Fabryka została założona prawdopodobnie w 1939 roku jako filia koncernu IG Farben. Jej profil produkcji jest nie do końca poznany z powodu braku dokumentacji. Na bardzo ściśle strzeżonym terenie zakładu znajdowały się bloki mieszkalne i kasyna, własna straż pożarna i sieć kolejowa z licznymi rampami przeładunkowymi. 

Istniała tu też filia obozu koncentracyjnego Gross Rosen, którego więźniowie stanowili dużą część siły roboczej fabryki.

Część urządzeń została zdemontowana i ewakuowana krótko przed ofensywą armii radzieckiej, reszta zdemontowana i wywieziona przez Rosjan po wojnie. 

Do dziś pozostały konstrukcje betonowe, ruiny hal produkcyjnych, olbrzymie silosy pokryte kilkumetrową warstwą ziemi, na których zdążyły już wyrosnąć drzewa. Widoczne są pozostałości infrastruktury w postaci sieci dróg i linii kolejowych oraz schronów (służących w przypadku nalotów oraz wybuchów w wyniku wypadków przy pracy). 

Teren, obecnie niestrzeżony, stanowi okoliczną atrakcję turystyczną.

źródło: wikipedia/fot. NTH/E. Zielecka





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz