Działając na podstawie ustawy dekomunizacyjnej doprowadzona zostanie do końca nazwa ulicy Alejnika. Trudno nie popierać tej decyzji wiedząc o tym jak radzieccy żołnierze zachowywali się na Kujawach. Bohaterem Alejnik był ale tylko dla sił radzieckich.
Kontrowersje wokół Iwana Alejnika trwają od kilku lat. Osoba ta może bowiem symbolizować komunizm. Czy tak jest? Przeanalizowaliśmy jego życiorys.
Iwan Alejnik (nazwisko przekręcone przez radnych Rady Miasta właśc. Alejnikow) urodził się w 1912 roku we wsi Miroshnikow (obecnie Rossoshan) w rodzinie chłopskiej w obwodzie woroneskim. Pracował tam na gospodarstwie domowy, a następnie gospodarstwie zbiorowym. W Armii Czerwonej służbę pełnił od 1941 roku. W 1944 został odznaczony Orderem Czerwonej Gwiazdy (Order Czerwonej Gwiazdy ustanowiony został dla nagradzony za bojowe zasługi w dziele obrony ZSRR oraz zapewnienia bezpieczeństwa publicznego zarówno w czasie wojny, jak i podczas pokoju).
Do Inowrocławia Iwana Alejnikowa nie zaprowadziło bohaterstwo lecz rozkazy operacyjne w ramach akcji wiślańsko-odrzańskiej. Poległ 21 stycznia podczas walki z wojskami niemieckimi na terenie Inowrocławia. Pośmiertnie nadano mu tytuł honorowy ZSRS Bohatera Związku Radzieckiego. Uhonorowano go także Medalem za Zwycięstwo nad Niemcami w Wielkiej Wojnie Oczyźnianej 1941-1945. Był dowódcą czołgu T-34 1 Batalionu Pancernego 66 Gwardii Rosyjskiej Brygady Pancernej Czerwonego Sztandaru.
W Armii Czerwonej - od czerwca 1941 roku. Walczył na frontach południowo-zachodnich i stalingradzkich. W 1942 roku został ranny w bitwie. Na początku 1943 roku został wysłany na studia do wojskowej szkoły czołgów. Po jego zakończeniu 20 lipca 1944 r. ponownie był w armii aktywnej, na froncie białoruskim.
W dokumentacji rosyjskiej działania żołnierzy Alejnika uznano za bohaterskie. Opis odbicia Inowrocławia opisano natomiast nie jako wyzwolenie miasta, a za "wykonanie zadania bojowego z honorem". Dzięki temu możliwe było dalsze "ściganie wroga, przesuwając się o 50 km do przodu w kierunku Żnina". Skuteczna akcja żołnierzy rosyjskich pozwoliła na to aby w ich rękach pozostały ważne "trofea". O jakich trofeach mówi notatka kapitana oddziału? Nie wiadomo.
O tytuł Bohatera Związku Radzieckiego wniosek złożył w dzień po śmierci Alejnika Kapitan Gwardii.
Zdobycie Inowrocławia nie wiązało się w żaden sposób z jego rzeczywistym wyzwoleniem. Wojska sowieckie zostały przyjęte przez członków Komunistycznej Partii Polski i Polskiej Partii Socjalistycznej jako początek nowej epoki i kolejnego uzależnienia polskiego państwa.
Stolica Kujaw Zachodnich, podobnie jak i inne mniejsze miejscowości w okolicy doświadczyły licznych, niezwykle tragicznych wydarzeń tj. gwałty, rozboje oraz grabieże. Do dziś w pamięci choćby kruszwiczan pozostaje fakt ukrywania kobiet w szafach i piwnicach, zwłaszcza tych powyżej 12 roku życia.
W Inowrocławiu siły radzieckie rozgrabiły 19 przedsiębiorstw. Wywieziono m.in. zapasy soli, cukru, oleju rzepakowego, części zamiennych i maszyny. Według zachowanych źródeł jeszcze w sierpniu 1945 roku ogromnym problemem dla miasta byli żołnierze Armii Czerwonej w demobilizacji. Dokonywali kradzieży i dewastacji.
Lokalni komuniści po odbiciu Inowrocławia przygotowali żołnierzom radzieckim uroczyste powitanie. Tuż za oddziałami Alejnika posuwała się pomorska grupa operacyjna Polskiej Partii Robotniczej, którą kierował Antoni Alster, komunista. Ta sama grupa odpowiedzialna była za stworzenie struktur partyjnych w Inowrocławiu.
Od 1965 roku we wsi Annovka znajduje się popiersie Alejnikowa. Zmianie uległa też nazwa miejscowości. Przeczytać o tym możemy w rosyjskich źródłach.
Trudno w takiej sytuacji bronić obecności radzieckich żołnierzy w Polsce. Celem Stalina nie było bowiem wyzwolenie Polski, a pokonanie Niemiec i podporządkowanie sobie kraju nad Wisłą.
1. fotografia: zdjęcie portal społecznościowy vk/makarow
2. http://podvignaroda.ru/?#id=1510310173&tab=navDetailManUbil
3. M. Włodarski, Wyzwolenie Inowrocławia i utworzenie władz administracyjnych w 1945 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz